Friday, March 30, 2007

Wiosna...

Wiosna... nawet w Kraju Nonsensu (dla niewtajemniczonych - mówię o naszym południowym sąsiedzie) wszystko się zieleni i kwitnie...

niestety ten kolega nie dał podejść do siebie bliżej


w drodze do akademika


spring is in the air

No comments: